Babski Sal - lusterko.

 W tym miesiacu zajelo mi troche z babskim salem poniewaz mialam inne krzyzyki do wyhafcenia i nie moglam znalesc fajnego lusterka ale wkoncu jest.

Zakupy.

 No i znowu sie chwale zakupami bo wkoncu doszly do mnie zamowione zastawy.

Wszystkie kule razem:

I zawieszki swiateczne:

I jeszcze zamowilam taki wzor z Sody:

Ptaszki.

Wczoraj skonczylam takie sliczne kardynalki, znalazlam je przy okazji przegladania gazetki i nie moglam sie powstrzymac wiec musialam je wyhafcic. Napewno wyladuja na mojej scianie ale musze poczekac az sie sklepy otworza i bede mogla kupic ramke.

Spacer.

 Ciezko ostatnio nam znalesc czas na spacery, na weekendy nie wychodzimy bo wiem ze bedzie duzo ludzi a w ciagu tygodnia jest szkola i praca. Kilka dni temu udalo mi sie wyjsc na godzinke z moja mlodzsza corcia, starsza miala szkole, jak zwykle spacer do jeziora.

Zakupy.

 Jeszcze przed swietami zrobilam male zakupy krzyzykowe i dopiero teraz przywedrowaly. W sumie kupilam 9 swiatecznych zestawow na plastikowej kanwie  a dostalam tylko dwa, reszta gdzies sie zawieruszyla, mam cicha nadzieje ze kiedys dojda.

Sal z Biscornu.

 Myslalam i myslalam i zdecydowalam ze Sal z biscornu bedzie fajna zabawa, wiec zapraszam wszystkich chetnych.

Zasady zabawy:

- udzial moga brac osoby prowadzace bloga,

- zapisujemy sie pod tym postem

- wyszywamy jeden biscornu miesiecznie

- zabawa trwa caly rok, wiec w grudniu bedziemy miec skonczone 12 prac.

- pokazujemy swoje skonczone biscornu na blogach ostatniego dnia miesiaca

Najlepiej byloby linkowac prace pod moim postem ale nie wiem jak to zainstalowac wiec jesli ktos mnie moze uswiadomic jak to sie robi to bylabym wdzieczna.

Biscornu.

 Jednym z moich planow tego rocznych jest wyszycie 12 biscornu, jeden na miesiac, zaczelam z takim malym w tych samych kolorach jak ptaszek i lis.

Fox.

 Do ptaszka dolancza lisek, oba wzory z tej samej gazetki, te kolory tak mi sie spotobaly ze nie moglam sobie odmowic.

Ptaszek.

 W weekend wyhafcilam takiego ptaszka na plasticowej kanwie.

Choinka 2021

No to zaczynamy Choinkowa zabawe, pierwsze prace w tym roku to zawieszki swiateczne, takie maluszki wyszyte na plastikowej kanwie podkejone bialym filcem.

UFOKI.

 W tym roku zdecydowalam sie na ufok-owy rok u Kasi poniewaz mam kilka haftow do ktorych zadko siegam a dobrze by bylo je skonczyc wiec potrzebuje motywacji.

Moje liski :

Tutaj maja byc chlopaki z Avengers, zaczelam z Captain America, nastepny bedzie Iron Man:

I taki kociak ktorego zaczelam ponad rok temu i tak lezy:

Nie ma ich duzo wiec mam cicha nadzieje ze uda mi sie je skonczyc.

Jesienny Sal.

 Jabluszka skonczone teraz zabieram sie za najwiekszy kawalek tego wzoru, dzieczynka na fotelu.

Plany na Nowy Rok.

 Plany krzyzykowe na ten rok sa ale czy sie spelnia to sie okaze.

Mam zamiar wkoncu wziasc sie za te kociaki, jeszcze nie wiem czy beda one razem czy wyhafce osobno i zrobie podstawki pod kubki.

Kilka zimowych i swiatecznych haftow, ktore beda prawdopodobnie w ramach zabawy Choinka, jest jeszcze kilka innych ale jeszcze nie dotarly do mnie.

No i zakladka Harry Potter, to jest ostatnia jaka posiadam ale byc moze ze jeszcze jakies sie znajda.

Poza tym biore udzial w kilku zbawach wiec bedzie duzo wiecej haftow.

Podsumowanie.

 Rok 2020 byl obfitym rokiem a to wszystko dzieki temu ze zapisalam sie na kilka zabaw blogowych. Pierwsza to Choinka - caloroczne wyszywanie swiatecznych wzorow, wiekszosc moich to kartki.

Druga zabawa to imieniny miesiaca u Hani na ktora nie zdazylam sie zapisac ale robilam kartki bez linkowania.

Trzecia zabawa jest na polmetku, to Babski rok u Kasi 

Poza zabawami powstalo kilka kartek, zakladki, zawieszki, bryloczek i kilka innych prac.

W sumie powstalo 55 haftow, jak dla mnie to sporo. Miejmy nadzieje ze nowy rok przyniesie przynajmniej tyle samo albo wiecej.