poniedziałek, 21 czerwca 2021

Hulk.

 Po tygodniu przerwy w haftowaniu wracam to mojego nieszczesnego chlopa, jest juz caly zielony i zaczyna sie czupryna. Jakos nie mam ochoty na krzyzyki ostatnio, moze przez pogode bo jest goraco i nic sie niechce ale tez duzo czasu spedzam w kuchni no bo lato - owoce - przetwory. Im blizej konca tego haftu tym bardziej nie chce mi sie haftowac. 




3 komentarze: